piątek, 19 lutego 2021

Wielki format i odbitki litowe w jednym.

Powoli rozrasta się nam grupa miłośników praktykujących technikę litową. Mamy też kilku entuzjastów wielkiego formatu. Obydwie zagadnienia udaje nam się powoli łączyć, i wychodzą z tego zupełnie niezłe wyniki, które kiedyś upublicznimy w postaci wystawy.

Grupa wielkoformatowa to na razie dwóch kolegów - Piotr i Michał z GTF, a także Maciej ze ZPAF, który pojawił się u nas 18.02.2021 ze swoją Magnolią 13 x 18 cm oraz paczką błon rentgenowskich. Po wstępnych perturbacjach z głowicą kulową od statywu aparat stanął na naszej półce bibliotecznej. Naświetliliśmy 4 błony, po czym wywołaliśmy je w złożonym ze starych składników znajdujących się na miejscu wywoływaczu D-23 wg receptury Kodaka z 1944 r. Ponieważ swoje błony wołał w tym onegdaj mistrz Ansel Adams, to i my nie byliśmy gorsi. Efekty artystyczny oczywiście pomijam, ale były to pierwsze próby z zupełnie nieznanym sprzętem i materiałem.

Wywoływacz (7,5 g metolu oraz 100 g siarczynu sodowego bezwodnego na 1 litr wody - mieszać z ciepłą wodą w temp. do 50 stopni C) rozrobiliśmy w stosunku 1 + 1 dla lepszej kontroli procesu wywoływania. Błony RTG nie są uczulone na światło czerwone, proces więc odbywał się pod pełną kontrolą przy lampie ciemniowej. 

Poprzednim razem Piotr oraz Michał wywołali kilka odbitek naświetlonych stykowo, efekty są zachęcające, tak więc kolejne spotkanie w ciemni będzie poświęcone wywołaniu odbitek z wczorajszych negatywów.

Sprawdzanie działania migawki przy czasie T.

Sprawdzanie migawki przy czasie 1 s.

Maciej ze swoją Magnolią 13 x 18 cm.

Michał sprawdzający wężyk spustowy oraz Andrzej.

Światłomierz do pomiaru ekspozycji.

Piotr wywołujący odbitkę litową na starym papierze Fotonbrom.

Michał płucze negatywy naświetlone na błonach RTG.

Maciej i pierwsze dwa negatywy z Magnolii.


Pierwsza odwrotka cyfrowa z negatywu.

Odbitki litowe na papierach Fotonbrom z różnych dekad XX w.

Kuźnia Wodna w Oliwie - zdjęcie wielkim formatem na błonie RTG, odbitka litowa na Fotonbromie.