niedziela, 13 marca 2011

Plener z cyklu "Gdańsk Odchodzący" na Słowackiego, Partyzantów i okolicy.

13 marca 2011 w niedzielę silna grupa GTF spotkała się przy wejściu do Galerii Bałtyckiej, by następnie udać się pod wiadukt na Kościuszki, a potem w górę ul.Słowackiego. Wróciliśmy przez Partyzantów i De Gaulle'a. Nasza wędrówka w ładnej pogodzie trwała prawie cztery godziny (od. 10.30 do ok. 14.20), co było rekordem. Ale chyba wszyscy byliśmy spragnieni takiego fotografowania w grupie.
Już na początku spotkała nas radosna niespodzianka, bo okazało się, że na wiosnę uaktywnił się Wehrmacht. Miły pan w twarzowym mundurze pozwolił się sfotografować. Podczas rozmowy okazało się, że w jego ręce dostała się fotografia z epoki (ok. 1940 r.) przedstawiająca grupę niemieckich żołnierzy pozujących do zbiorowego zdjęcia przed udaniem się na front zachodni właśnie z wiaduktem na Kościuszki w tle.
Kontynuując temat militarny udaliśmy się na teren koszar b. I i II pułku huzarów, po drodze fotografując rozbierany zabytek, stojący na drodze przyszłej drogi.
W innym kraju, bardziej dbającym o pamiątki przeszłości, taki pięknie zachowany obiekt z XIX w. zostałby przesunięty. U nas najłatwiej jest rozebrać; zresztą, nie pierwszy to raz i zapewne nie ostatni.
Na ul. Partyzantów sfotografowaliśmy kilka stojących jeszcze domów, smętnie kiwając głowami nad wyciętym parkiem z pniami pozostałymi po starodrzewie.
Podsumowując, mogę stwierdzić, iż w Gdańsku nie przywiązuje się wagi do stanu zachowania XIX-wiecznej architektury, oczywiście wyjąwszy pojedyncze przypadki. Reszta natomiast sypie się coraz bardziej. Z kolei remontowane domy pozbawiane są ozdób i malowane na ohydne, krzykliwe kolory. Na ul. de Gaulle'a tylko jeden dom został pięknie wyremontowany zgodnie z zasadami sztuki.
Poniżej kilka zdjęć z pleneru, który zapoczątkował nasze tegoroczne peregrynacje.
Adam Fleks
Na wiosnę uaktywnił się Wehrmacht. Fot. Adam Fleks (Nikon D90, Nikkor 3,5-4,5/18-35)
Przeznaczony do wyburzenia dom z początku XX w. Fot. Adam Fleks
Tego obiektu nikomu nie żal. Fot. Adam Fleks
Jeden z pozostałych (do czasu) domów na końcu ul. Partyzantów. Fot. Adam Fleks
Ten sam dom od strony ulicy Partyzantów. Fot. Adam Fleks
Sypiąca się fasada domu na ul. Partyzantów. Fot. Adam Fleks
Na ul. gen. de Gaulle'a. Fot. Adam Fleks
Na razie położono nowy dach. Czy fasadę pokryją krzykliwe kolory, i czy zdobienia zostaną skute? Fot. Adam Fleks
Rozbierany dom na ul.Słowackiego nr 1. Był w bardzo dobrym stanie i najbardziej mi go szkoda. Fot. Adam Fleks
Vox populi. Fot. Adam Fleks
Miejsce po parku pomiędzy Słowackiego a Partyzantów. Tędy pobiegnie nowa droga. Fot. Adam Fleks
Na końcu ul. Partyzantów, k. Srebrzyska. Fot. Adam Fleks
Czy pusty wzrok manekina prawdę powie? Fot. Adam Fleks
Na koniec trochę optymizmu; wśród brudu i odpadających płatów tynku stoi pięknie odnowiona perełka XIX-wiecznej architektury. Czapki z głów! Fot. Adam Fleks


Poniżej zdjęcia Witolda Biangi (Canon 5 D II)

 Skrzyżowanie Grunwaldzkiej ze Słowackiego. Dom widoczny po lewej wkrótce zniknie. W głębi za nim rozbierany były hotel garnizonowy. Na ich miejscu znajdzie się druga nitka ulicy Słowackiego. Fot. Witold Bianga
 Widok na ul. Słowackiego w kierunku skrzyżowania z Grunwaldzką. Fot. Witold Bianga
Widok w kierunku Słowackiego z terenu byłego (wyciętego) parku. Fot. Witold Bianga
 Koszary I i II pułku huzarów, ul. Słowackiego i potok Strzyża po prawej. Fot. Witold Bianga
 Pień po starym drzewie. Tędy pobiegnie nowa ulica. Fot. Witold Bianga
 Panorama zakola Strzyży. Fot. Witold Bianga.
 Panorama w kierunku ul. Słowackiego i koszar. Fot. Witold Bianga

Grunwaldzka - budynek nr 154 w trakcie rozbiórki. Drzwi wejściowe od strony ul. Słowackiego. Fot. Aleksandra Cuzek

Grunwaldzka 154 - fragment budynku od frontu.
Fot. Aleksandra Cuzek 

Zegar słoneczny na ścianie budynku nr 59 przy ul. Partyzantów.
Fot. Aleksandra Cuzek

Fot. Aleksandra Cuzek


Rzeka Strzyża - w związku z planowaną przebudową ulicy Słowackiego zostanie zabudowana i częściowo ukryta. Fot. Aleksandra Cuzek

Wycinka drzew pomiędzy ulicami Słowackiego i Partyzantów.
Fot. Aleksandra Cuzek
Latarnia na na budynku z ostrzeżeniem "zakaz wstępu". W tle budynek
przy Grunwaldzkiej 154 i centrum handlowe. Fot. Aleksandra Cuzek
Nieczynny kiosk przy ul. Słowackiego. Fot. Aleksandra Cuzek 

Na szczęście istnieje jeszcze wiele budynków, których elewacje wymagają gruntownego remontu, ale po nim mają szansę na powrót do dawnej świetności. Budynek nr 3 przy ul. Staszica. Fot. Aleksandra Cuzek
fot. Piotr Zabłocki
fot. Piotr Zabłocki
fot. Piotr Zabłocki
fot. Piotr Zabłocki
Modernistyczny dom z okresu Wolnego Miasta Gdańska przy ul.Partyzantów 59. Fot. Piotr Zabłocki
fot. Piotr Zabłocki
fot. Piotr Zabłocki
fot. Piotr Zabłocki
fot. Piotr Zabłocki
fot. Piotr Zabłocki
fot. Piotr Zabłocki
fot. Piotr Zabłocki
fot. Piotr Zabłocki
fot. Piotr Zabłocki
fot. Piotr Zabłocki
fot. Piotr Zabłocki
Fot. Piotr Zabłocki

Fot. Barbara Gierczak

Fot. Barbara Gierczak

Fot. Barbara Gierczak

Fot. Barbara Gierczak

Fot. Barbara Gierczak

Fot. Barabara Gierczak

Fot. Barbara Gierczak

Fot. Barbara Gierczak
Fot. Stefan Korona

Fot. Stefan Korona

Jeniec. Fot. Stefan Korona


Odwrót. Fot. Stefan Korona
Fot. Stefan Korona

Fot. Stafan Korona

Fot. Stefan Korona

Fot. Stefan Korona

Fot. Stefan Korona

Fot. Stefan Korona

Fot. Stefan Korona

Fot. Stefan Korona
fot. Artur Łopatniuk

fot. Artur Łopatniuk



fot. Artur Łopatniuk

fot. Artur Łopatniuk

fot. Artur Łopatniuk

fot. Artur Łopatniuk

fot. Artur Łopatniuk

fot. Artur Łopatniuk

fot. Artur Łopatniuk