W swoich zdjęciach Michał Landowski zwrócił uwagę na fakt, który w epoce gwałtownych i często niezbyt uzasadnionych zmian umyka wielu z nas, mianowicie na zanikanie zawodów głównie rzemieślniczych, bez których kilkadziesiąt (kilkanaście) lat temu nasze funkcjonowanie wydawało się niemożliwe.
Obecnie pojawiają się nowe zawody, a raczej ich określenia; na tramwaju (nomen omen stary N105) zobaczyłem dzisiaj plakaty reklamujące nabór do zawodów: motorniczy/motornicza oraz kierowca/kierowczyni. Sic transit gloria mundi...