Poniżej
reportaż sprawozdawczy z wernisażu intrygującej i
niejednoznacznej, wielce pięknej zarówno od strony kompozycyjnej,
artystycznej jak i technicznej wystawy Jolanty Lassak-Szymerskiej
"Podejrzane warzywa". Jest to druga - nieco zmodyfikowana i zmieniona -
odsłona tego cyklu, który swój początek znalazł na wystawie w CH Osowa.
Dziękujemy wszystkim za liczne przybycie, dyskusje oraz wsparcie 
Duża frekwencja oraz zainteresowanie publiczności na wernisażach to dla nas duża wartość dodana, podbudowująca nieco artystyczne oraz personalne ego, ale też dająca wiele radości wszystkim obecnym. Jest to sposobność do wywołania dyskusji, wymiany poglądów na sztukę fotografii i nie tylko - można też rozmawiać o rodzajach wywoływaczy, balansie bieli lub o tym, jak zdobyć środki na dalszą działalność w dzisiejszych skomplikowanych czasach.
Zaś kolejne wystawy już niedługo :) AF
