- Z wielką radością i satysfakcją gościmy pana Andrzeja Wróblewskiego, artystę fotografika, który zajmuje się unikatową fotografią o wartościach rynkowych, na rynku światowym, kolekcjonerską wartością - powiedziała Maria Jędrzejczyk, kurator Galerii Związku Polskich Artystów Plastyków i wystawy "Prawda". - Bardzo mało ludzi się tym zajmuje. Było odejście od tradycyjnej fotografii artystycznej z powodu łatwości jaką fotografia cyfrowa wprowadziła w nasze życie. Jednak dzięki uporowi, dzięki pasji, dzięki potrzebom twórczym pan Andrzej Wróblewski przedstawia nam cudowne spojrzenie na świat. On traktuje świat z bardzo dużą czułością, delikatnością, wrażliwością, elegancją. I dąży do perfekcji w tym co robi. Nazwał swoją wystawę "Prawda". Ja bym powiedziała, że jest to wystawa trzech P - Prawda, Piękno i Perfekcja.
- "Prawda" to wystawa fotografii w technice historycznej inaczej nazywanej szlachetną fotografią - powiedział Andrzej Wróblewski, artysta fotografik, autor prac prezentowanych na wystawie "Prawda". - Jest to guma chromianowa, monochromatyczna i kolorowa. Fotografią zajmuję się od ponad 50 lat. Kiedyś było moim marzeniem, aby pracować w tych technikach, ale nie było na to warunków. Obecnie mam więcej czasu, a są to techniki wymagające dużo czasu, nad każdą pracą trzeba spędzić w ciemni kilka lub kilkanaście godzin, żeby ten efekt twórczy definiować i uzyskać to co w projekcie zamierzone. Uprawiam szerokie spektrum fotografii. Na wystawie przedstawiam trochę portretu, pejzaż i sceny rodzajowe. Prace do wystawy przygotowuję od około 6 lat. Prace zostały wyselekcjonowane pod koniec ubiegłego roku, oprawione i jest "Prawda" bo wiszą. Na wystawie udało się zmieścić 36 prac o różnych formatach. Najtrudniejszym etapem była selekcja fotografii na wystawę, a selekcja do edycji i pokazania w jakikolwiek sposób jest bardzo trudna i emocjonalna. Przy okazji tej wystawy udało mi się dokonać samodzielnej selekcji. Wcześniej prosiłem o wsparcie moich kolegów fotografików lub kogoś z rodziny, bo jest bardzo ważne jak jest odbierana moja fotografia.
- To jest pierwsza wystawa w tym roku - powiedziała Ryszard Kowalewski, prezes Zarządu Okręgu Związku Polskich Artystów Plastyków w Gdańsku. - To wystawa fotograficzna, ale wybitna, znakomitego artysty, robiona cudowną techniką. Efekty są niezwykłe. Mamy zaplanowanych szereg kolejnych wystaw, głównie malarskich. Będziemy się starali utrzymywać ten wysoki poziom wystaw organizowanych przy ulicy Piwnej przez Związek.
Wystawę można oglądać w Galerii ZPAP przy ul. Piwnej do 30 stycznia.
Tomasz Łunkiewicz